Archiwum lipiec 2004


lip 22 2004 szybko szybko
Komentarze: 5

siedze sobie wlasnie u mojego najukochanszego faceta... wpadlam na śniadanie a.. a co! ta notka bedzie krótka i zwiezla =D od jakiegos czasu nie mam neta u siebie.. odłaczyli mie czy co??!! niewazne chciałam tylko napisac ze jak narazie zyje mi sie bardzo swietnie chociaz jeszcze nigdzie nie wyjezdzała) jest gites i mam nadzieje ze tak zostanie!1 a juz niedługo bo 31lipca/1 sierpnia nasze chOpOki maja urodzinki łosiemnaste (nasze=moje i Kini chOpOki =D) no i im robimy niespodziewanke niespodziewana =D ale niestety nie moge narazie zdradzic co gdzie i jak bo ten blog jest kontrolowany przez CIA, interpol, KGB i takie inne rózne i jakby sie dowiedzieli o takim przedsiemwzieciu to by nas wszytkich zgarneli =))) oj koncze bo Wojciu wrócił :*:*:*

iv : :
lip 09 2004 do napisanie tego co zaraz napisze =) zbieram...
Komentarze: 6

no wiec pisze =)

na biórku prezde mna w malutkim flakoniku stoi rózyczka która zerwałam dla mamy zeby była milsza bo myslałam ze bedzie na mnie krzyczec ze sobie brzydkie (wg niej) koszulki kupiłam.. ale mamie sie spodobały weic rózyczke sobie wziełam

byłam dzis z Kiniusiem na wycieczce rowerowej z bonusem =))) tzn wyruszyłysmy na miasto naszymi super extra wybajerowanymi rowerami (złom) no a bonus taki ze sobie 3 koszulki kupiłam w Rav(e)lu no i Kini pół koszulki =))) i wszytko jasne....

byłysmy tez na piwku z soczkiem pod parasolkami i git było.. ino szkoda ze naszych MENoof nie było z nami.. a dlaczego nie było?? dlatego ze są na Mazurach.. znaczy sie w Mikołajkach dokładniej (nad Jeziorem Śniardwy) ot co!!!!pojechały bez nas (znaczy sie mnie i Kini ) bejbiszony (słówko zapozyczone od Taai) ale za to z Kirim i Dżejlołem no i jakas Karoliną z Olsztyna.. buuu.. =) nie no niech sie chOpoki bawią dopsze... mam nadzieje ze będza grzeczni.. albo niech chociaż Smociu (:*:*:*:*:*) bedzie grzeczny... w sumie to sie nawet dziś zasanawiałam jakby wrócił z tych Mikołajek i mi oświadczył ze poderwał jakąs panne hmm i sie troszke zaprzyjaznili...ciekawe jaka byłaby wtedy moja reakcja... tfu tfu wole o tym nawet nie myslec.. (qrde zeby nie było ze Ci nie ufam czy cos .. )

no to Bienio i Smociu jakies 800 kilosoof ode mnie i od Kini sa wiec jak to na nas (mnie i Kinie) przystało ostro szlajemy heheh.. jutro jedziemy na kładke sie połopalac trochU =D ja juz sie opalam od 2 dni i całkiem całkiem musze przyznac.. troche mi dekolt na czerwono podjarało i nogi z przodu mam duuuuuuuuuużo bardziej opalone niż z tyłu ale to sie jutro dopracuje...

no a co poza tym?? ano dużo.. :P dzieje sie zbyt wiele zeby to wszytko tu i teraz napisac... w ogole to ja na umieszczanie tutajk jakichkolwiek notek ostatnio nie mam ani chwilki czasu.. taaaaka zabiegana jestem =)) w koncu WAKACJE nie?? =D

:* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :*

:*

iv : :