kwi 25 2004

166 godzin...


Komentarze: 4

tyle minęło odkąd pocałowałam Go ostatni raz... rano oświadczyłam rodzicom że nie będę chodzic do koscioła.. wpadli w szał.. mama sie popłakała... powiedzieli mi że jesli nie pójde do koscioła, nie bede mogła nigdzie wychodzić.. nie poszłam.. rodzice tez zostali.. rozpłakałam sie.. uświadomiłam sobie że nie moga mi juz niczego zabronic, niczego co mogłoby sprawic mi przykrość, bo mi juz na niczym nie zależy...

iv : :
Dworkin
27 kwietnia 2004, 21:11
Wkoncu cos madrego wpadlo Ci do glowki heh, olac Boga i wszystkie wartosci staczac sie ku Nihilizmowi ...
26 kwietnia 2004, 22:06
Taaa, bo Asiulek to prawie chodzaca zakonnica hahaha :)) Madziu, to dziwne, ale ja wczoraj to samo powiedzialam rodzicom. Tylko ze nie powiedzialam, ze wcale nie bede chodzic, tylko ze wczoraj nie szlam, bo mi sie nie chcialo. I tez mi mama powiedziala, ze nigdzi enie wyjde :)))
Asiulek
26 kwietnia 2004, 10:56
Taaa..ale mimo wszystko Bóg może ci pomóc...może spróbuj w Nim znaleźć swoją ucieczke...Buziaki :*
ciotka_dobra_rada
25 kwietnia 2004, 13:24
wiem jak to boli.....

Dodaj komentarz