Komentarze: 4
ale siem zdenerwowałam dzisiaj !! buuu!! 2 raz w tym półroczu wziełam sobie strój na WF przebrałam siem elegancko =) wychodze na sale a tu kupa.. faceta ni ma =( no ale looz damy rade.. siadłam na ławeczce.. czeka.. koleś przyszedł i kazał mi isc grac w siatke bleeeeeeeeeh... no to dobra.. odbijam.. poierwsze odbicie.. ściana.. drugie odbicie sufit.. trzecie odbicie .....TRZASK.... palec boli... nie moge nim ruszac =( ... narazie mam usztywniony kciuk i nadgarstek a jutro chyba jadem do lekarza bo straszliwie napierd..... o ja biedna, nieszcześliwa...=)
Czy mi sie wydaje .. czy totalna ze mnie łamaga?? hehehe